Moja Przyjaciółka dokonała ostatnio odkrycia żywieniowego: Trzeba pić soki! Dlaczego? Bo człowiek: po pierwsze, przez naturę stworzony jest by być, jeśli nie weganinem, to choćby wegetarianinem ze względu na długość układu pokarmowego. Po drugie, wszystko prawie, czego potrzebuje jest w roślinach. Jedynie witaminy B 12 w roślinach nie znajdzie, bo ukrywa się ona w białku zwierzęcym. Człowiek namęczyłby się bardzo jedząc warzywa, bo trzeba mu ich dużo żeby zdrowym być. Dlatego powinien je przyjmować w postaci soków.
I zostałam zainspirowana do kupna książki: http://www.empik.com/wielka-ksiega-sokow-crocker-pat,p1080726552,ksiazka-p oraz wyciskarki do soków: https://www.zelmer.pl/dla-kuchni/wyciskarki/jp1500. Żadnego z wymienionych przedmiotów jeszcze nie kupiłam, ale za to zrobiłam sok!
- 1 grejprfut
- 3 pomarańcze
1. Wycisnąć sok przy pomocy ręcznej wyciskarki do cytrusów
2. Z podanej liczby owoców wyjdą 2 szklanki.
3. Pycha, aż oczy wypycha!